Jare Gody NS Zadruga 2023
Wyznawcy Niepodległości
Sława Polsce! Sława Bohaterom!
Rodacy! Zebraliśmy się tutaj, aby w 102 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości oddać hołd tym, którzy za tą niepodległość zapłacili najwyższą cenę
Cmentarz żołnierzy Polskich. Stojąc tu pośród mogił żołnierskich, na których wyryte w kamieniu są imiona naszych bohaterów. Dostrzegamy także te bezimienne mogiły nieznanych żołnierzy dziś na jednej z nich zapalimy ogień pamięci. Niech biel i czerwień, święte barwy wyznawców niepodległości oświetlą drogę żołnierza bez imienia i nazwiska, bez tożsamości i twarzy, który żył, walczył i poległ za wartość najwyższą jaką była dla niego miłość do Polski.
Ten bezimienny jeden z tak wielu, czynami swymi budził u wszystkich po wszystkie krańce Polski. Iskrę tęsknoty do wolności i Niepodległości. Miliony rozpalonych iskier z milionów serc Polskich zwracały się rozżarzoną miłością do tego który je wskrzeszał, aż stał się on jasnością, spływającą na całą naszą ziemię i płomieniem wytapiającym kruszec bezcenny, który w skarbcu narodowym wartości moralnych pozostanie odtąd na wieki. Bo jak mawiał Pierwszy Żołnierz Drugiej Rzeczypospolitej Józef Piłsudski. Wolność nie da się ani wymodlić ani wyszachrować trzeba za nią zapłacić daniną krwi. I dalej cytując komendanta Umierają co prawda wszyscy ludzie. Ale gdy żołnierz idzie na śmierć, to znaczy ze śmierć bierze pod rękę i chodzi z nią po polach bitewnych. Śmierć i poczucie śmierci otaczają ciągle żołnierza. Śmierć jest dla niego zjawiskiem stałym, codziennym.
Zebraliśmy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar tragedii górnośląskiej, tych, którzy zginęli na naszej ziemii z rąk sowieckich zbrodniarzy, a także tych, których siłą przesiedlono.
Wszystko zaczęło się w styczniu 1945 roku wraz z wkroczeniem wojsk radzieckich na te tereny. Ofiarami byli cywilni mieszkańcy Górnego Śląska, zwykli ludzie tacy jak my. Byli mordowani, gwałceni, ich majątki rabowane, a dziedzictwo tej ziemi niszczone. Sowieci stworzyli wiele obozów pracy oraz obozów koncentracyjnych, których liczba wynosiła około stu. Całe rzesze ludzi przesiedlano wgłąb Rosji, deportowano też wszystkich zweryfikowanych jako Niemców, w opracowaniach pojawiają się liczby od 20 do 90tys. Internowanych. Jednocześnie prowadzono skomplikowaną akcję osadniczą i osiedlano tutaj ludzi z Kresów Wschodnich.
Znajdujemy się na terenie dawnego obozu "Zgoda", który został uznany za najbardziej zbrodniczy. Działał od lutego do listopada 1945 r. Jego komendantem został mianowany Salomon Morel, krwawy żydowski kat, pułkownik SB. W ciągu 7 miesięcy 1945 roku zamordowano w tym miejscu około 2500 dzieci, kobiet i mężczyzn. Większość ofiar pochodziła ze Śląska i została oskarżona o "narodowość niemiecką" lub o "niechęć do nowej władzy". Spośród Polaków, poza osobami wpisanymi na volkslistę, w obozie znaleźli się członkowie Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych, a w pierwszych miesiącach jego funkcjonowania trafiali do niego również jeńcy wojenni. Do tej pory prokuratura w Katowicach udokumentowała śmierć 1538 więźniów, a żyd, który temu przewodził doczekał spokojnej starości w Tel Awiwie, gdzie mimo postawienia mu ponad 10 zarzutów(w tym ludobójstwa) i listów gończych do końca życia pobierał polską emeryturę. Więźniowie obozu na Zgodzie byli poddawani najrozmaitszym torturom, jedną z nich było zmuszanie przetrzymywanych do tworzenia piramid składających się z kilkunastu mężczyzn leżących na sobie warstwami. Podstawę tworzyło trzech czy czterech mężczyzn leżących obok siebie, na których układali się prostopadle kolejni. Powstawał w ten sposób stos o wysokości dorosłego człowieka. W międzyczasie więźniowie byli cały czas bici, co prowadziło do rozległych urazów wewnętrznych szczególnie u więźniów stanowiących podstawę piramidy.
Inną formą znęcania się nad osadzonymi było umieszczanie ich w karcerze, czyli celi, w której musieli stać przez wiele godzin, czasem kilka dni w wodzie sięgającej piersi, co w wielu przypadkach kończyło się utopieniem. Czasami strzelano więźniom w plecy, co zgłaszano potem jako uniemożliwienie próby ucieczki a warunki sanitarne były tragiczne.
W tym roku obchodzimy 75 rocznicę tych zbrodniczych wydarzeń, uczcijmy więc pamięć wszystkich, którzy doświadczyli okrucieństwa sowietów na naszej ziemii, tysięcy pomordowanych Ślązaków, tysięcy zgwałconych i upodlonych kobiet, tysięcy ludzi wywiezionych na Syberię, do Donbasu czy Kazachstanu.
SŁAWA ICH PAMIĘCI!
SŁAWA,SŁAWA,SŁAWA!
Miejsce
Góra Ślęża
Rekwizyty
1 - Tekst Okolicznościowy
2 - Róg na miód pitny
3 - Tacka i Wstążki - Biała i Czerwona
4 - Ognisko
5 - Świadectwo Kosoplecin
6 - Pochodnie i Stanica z Toporłem
Program Uroczystości
Wszyscy Uczestnicy gromadzą się w kręgu w którego centralnym punkcie przy ognisku znajdują się Ojciec i Matka
Ojciec Gospodarz rozpoczyna obrzęd od zamknięcia kręgu - Czyni to poczet z Pochodniami (Goreją wici)
Rodacy !
Witam was wszystkich zebranych w kręgu aby wspólnie wraz z wami świętować Zapleciny mojej córki Radosławy. W miejscu szczególnym, bo na świętej dla wszystkich Słowian. Górze Ślęży, która po raz kolejny staje się świadkiem odrodzenia obyczaju Zadrużnego... Jeszcze nie tak dawno bo w czerwcu 2013 roku w tym miejscu odbyły się postrzyżyny mojego syna Jarowita.. A Dzisiaj żegna tu dzieciństwo moja córka, stajać się młodą panienką, robi to w duchu właściwym Słowiańskiej tożsamości tej ziemi... .Wola tworzenia każe nam rozwijać to co było zarówno w duchu jak i w treści piąć się po szczeblach rozwoju rasy Aryjskiej ku nowej rzeczywistości tak innej od tej którą oferują nam nasi rywale. Tak innej bo prawdziwie Polskiej. Niech zatem zamknie się krąg krwi i ziemi - Niech zwycięży to co czyste, zdrowe i szlachetne... Niech zwycięży młodość i wola zawierająca się w Lechickim dziedzictwie naszych orląt... Sława Młodości Sława Słowiańskiej Polsce!
Junaczko! - Radosławo! Oto nastał dzień twoich Zaplecin, wzywam cię zatem abyś wstąpiła w głąb kręgu aby dać świadectwo, swojej przynależności do Narodu Polskiego i Miłości do Ojczyzny twoich przodków
Niech Słowiański duch natchnie dziś twe orle serce - Niech wypełni go wola życia
Abyś z dumą pamiętała czas rodowego święta
Oto czas w którym nowym życiem rozkwitają dawne tradycje. Dziś nadajemy im współczesny i Narodowy charakter, adresując nasze przesłanie ku wszystkim Polakom pragnącym prawdziwie Słowiańskiej Polski… Niech miejsce kropidła i krzyża zastąpi toporzeł i mit Bohaterskiej wspólnoty tworzącej.
Zapleciny - Od tej pory dziewczynka przestawała być dzieckiem, a stawała się panną, ucząc się u boku matki, będąc jej podporą i pomocą.
Warkocz, kosy, plecione podczas Obrzędu Zaplecin, symbolicznie rozplatano podczas zaślubin i oczepin kiedy to rozplecione już włosy ścinano i wrzucano do wody, ognia, lub zakopywano w ziemi, a młoda mężatka otrzymywała czepiec.Jak większość naszych prastarych obrzędów, tak i obrzędy inicjacji słowiańskich dzieci podczas Zaplecin i Postrzyżyn zagrabiło judeo - chrześciaństwo wprowadzając to miejsce tzw „komunię świętą”. Przywrócenie tego rodzimego i pięknego obyczaju należy bezsprzecznie do programu rekonstrukcji kultury Polskiej i planu repolonizacji Polski realizowanego przez zadruge. Niech stanie się przykładem oraz inspiracją dla wszystkich tych, którzy stawiają sobie za zadanie umacnianie i rozwój Polskości.
Zapleciny - Obrządek celebrowany przez naszych przodków dziś dzięki wam zgromadzonym w tym kręgu odradza się w świadomości naszego Narodu. Wierzymy że jest to kolejny krok na drodze do jego całkowitego duchowego odrodzenia, na drodze przywrócenia Polakom ich prawdziwej Słowiańskiej obrzędowości. Kolejny krok ku wyzwoleniu sił sprawczych pragnących spełnić się w ramach wielkiego dzieła. Czyli nowych twórczych dziejów Słowiańszczyzny zachodniej… Niech to wydarzenie przyczyni się do zwycięstwa idei słowiańskiej
Następnie przystępuje do odczytania tekstu okolicznościowego, po czym wywołuje Junaczkę z kręgu
Junaczka staje na baczność i odpowiada na zadane jej pytania...
30.03.2018 NS Zadruga w Białymstoku organizowała pikietę podczas której wyrażono po raz kolejny sprzeciw wobec przyjmowania imigrantów do miasta, województwa jak i całego kraju. Zgromadzenie odbyło się pod samą siedzibą firmy która to wygrała przetarg na zakwaterowanie nieproszonych gości (BiaVita). Organizator wraz z uczestnikami zostali postawieni przed sądem z zarzutami z art.257kk. Chodziło konkretnie o sformułowanie "Islamska dzicz" w odniesieniu do zamachowców którzy kilka dni wcześniej dokonali zamachu w Belgii. W dniu wczorajszym zapadł ostateczny już wyrok (drugiej instancji sądu) skazujący organizatora na pół roku prac społecznych w wymiarze 40 godzin miesięcznie, oraz kilku uczestnikom pikiety cztery miesiące prac w tym samym wymiarze godzin. Firma pod której siedzibą odbyło się zgromadzenie zarządza hotelami robotniczymi w których osiedlani są imigranci. Jak do tej pory są to przede wszystkim Czeczeni z którymi Białostoczanie mają sporo problemów, ale też Ormianie, Gruzini. Jak widać kapitalizm idzie pod rękę z systemem i przyczynia się do sprowadzania imigrantów. Każdego kto odważy się głośno mówić nie skazuje i sankcjonuje. Tak wygląda obraz władzy "patriotycznego" PiSu